- nieznany nikomu psiak czekał na nas pod schroniskiem o godz. 4.30. towarzyszył nam w drodze na Babią Górę przez Przełęcz Brona, a później przez Lipnicką Przełęcz i niebieskim szlakiem do schroniska Markowe Szczawiny :). Cały czas biegał wokół nas przez 6 godzin wędrówki :) Zasługuje na miejsce w mojej galerii :)
bogmit 2011-03-05
A to ci bohater, z takim Gościem aż się lepiej idzie, ten pies zasługuje na to by miał swojego Pana :)