Mówi żona do męża:
Ż -Kup mi komórke, czuję się taka zacofana. Wszystkie moje koleżanki już mają.
M -A idź stara, głupia spać! Na co ci komórka?
Żona poszła spać a mąż dumał i dumał i w końcu naprzeciwko okna zbudował z desek komórke i równiez poszedł spać.
Rano wstaje, a na tych deskach jak to w Polsce napis: "Marycha to ku**a"
I woła do żony
M -Marycha wstawaj! Masz sms!
dodane na fotoforum: