No więc dzisiaj na koniach ok . :D Na początku przyjechałyśmy i czekałyśmy z Julka i Dominiką około 1,5 h na panią , która była w mieście . :d Hehe bardzo śmiesznie było , na rowerach pojechałyśmy sobie do głównej drogi , żeby poczekać na panią , haha Dominika jechała ze swoim krzesełkiem u Julki na bagażniku . xDD Haha ! jak stałyśmy przy tej drodze to wszyscy którzy przejeżdżali to tak się na nas gapili . xd No ale po 30 min lub więcej czekania znudziło to się nam i wróciłyśmy do stajni . :d Po Dominikę szybko mama przyjechała i Domka pojechała do domu a my z Julką pościeliłyśmy koniom i dałyśmy wody. ;) Jak pani przyjechała to poszłyśmy na jazdę , Shiri lepiej dzisiaj niż wczoraj chodziła . ;) I nawet galopowałyśmy . :D ŁAŁ ! :D I dwa razy mi się spłoszyła galopem i zaczęła bykać bo pani Baszą (psem) poszczuła Shiri bo ona stanęła i nie chciała się ruszyć . ;d A raz to Basza sam wyskoczył i ona się spłoszyła . :D Po jeździe poszłyśmy kraść z ogródka agrest . xDD Potem coś porobiłyśmy i wypuściłyśmy klaczki na padok , nakarmiłyśmy konie i pojechałyśmy do domu . ;d Jutro też na 10 na konie z Julką i jazda na Shiri .
Ps. Nikt mi nie porobił zdjęć bo Julka jeździła ze mną a Dominika już pojechała do domu .
kika5 2012-07-04
mam nadzieję, że jutro będziesz miała zdjęcia ;)
kokonie 2012-07-04
świetne !
gokocha 2012-07-04
Jej jak słodko <3
wenus67 2012-07-04
fajnie ;)
marci12 2012-07-04
słodko ;D