Messi ;)

Z dziś ;)
No więc dzisiaj na koniach bardzo fajnie :D Jeździłam na Liberty i robiłyśmy co tam chciałyśmy a pani nam mówiła jakie błędy robimy ;) Poćwiczyłam trochę kontrgalop i tak inne . Nawet fajnie chodziła tylko trzeba popracować nad galopem bo jest w nim mocno rozciągnięta . Po jeździe poszłam porobić zdjęcia p.Marcinowi jak jeździł na Messim i potem dał mi go żebym wsiadła ;) Baardzo fajny z niego konik, nawet galopowaliśmy :D Po jeździe zrobiłyśmy naszej instruktorce niespodziankę urodzinową :) Po pani jeździe poszłyśmy na tort i oglądaliśmy filmiki z odznaki ;) Hehe a na koniec z Kasią i Julką ulepiłyśmy "konia" ze śniegu :D Haha może trochę był podobny ale ważne że coś jest :D

Teraz muszę se wyprostować włosy i lecę do kuzynów na pizze ;) A wczoraj jak u nich byłam to frytkownica zaczęła nam się palić O_o

Ps. Sorry za jakość ale kuzynka robiłam swoim telefonem .