A jakieś stare.
Wielki brak aktualności ;o
W piątek byłam z Julką na jeździe. Ogólnie to jeździłam na Shiri i dla własnego bezpieczeństwa założyłam sobie kamizelkę pod kurtkę xDD Bo zawsze co spojrzałam jak ktoś na niej jeździ to parę gleb w czasie jazdy zaliczają.. Ale była dosyc ok. Ładnie chodziła tylko parę niezłych baranów w galopie zaliczyłam xD
W sobotę w stajni dla grupy początkującej były przebieranki to pojechałam z Julką jako fotograf xd
Jutro muszę w końcu pójśc z rana na roraty bo żadnego podpisu nie będę miec ;o