Zamazane to zdjęcie jakoś tak wyszło ;/
W piętek byłam na jeździe sama, ponieważ wszyscy byli w szkole, a ja zrobiłam sobie wolne xd Jeździłam na Shanti (boże kiedy ja ostatni raz na niej siedziałam ;o) pół jazdy ujeżdżenie pocwiczyłyśmy. Jakieś wyginanie do zewnątrz, wewnątrz, cofanie, wyciągnięcia, skrócenia, kontrgalopy. Drugi pół poskakałyśmy xD Fajnie szło gorzej z szeregiem bo był z okserów, a Shant nie lubi okserów xD Potem była 100cm stacjonata skoczyłam ją może z 3 razy i za każdym razem było dosyc fajnie. Jadę 4 raz na nią jestem już blisko przeszkody i jakoś tak byłam pewna że to skoczy już przygotowana jestem do skoku i jak nigdy akurat wtedy nie wysiedziałam do końca tylko się pochyliłam a ta nagle się zatrzymuje a ja w przeszkodę (gdybym była odchylona to był się utrzymała) xD Hahah a parę dni temu rozmawiałam z Julką, że nigdy mnie koń nie zostawił na przeszkodzie xD
Jak złapałam konia i wsiadłam z powrotem był mały bunt co do skoków ale dałyśmy rade xD Bardzo śmiesznie było xD Teraz chodzę z 2 plastrami na ręce ._. Mam zdartą kostkę i nie mam skóry na połowie palca xD
Za parę godzin wsiadłam na Gretę(szetlanda) w mini siodełku xD Haha ono miało może z 13-14 cali i tyłek mi się w nie mieścił xD
Dałam też koniom ciasteczka które zrobiłam i wcinały (mi też bardzo smakowały xD) :)
domaxd 2014-01-04
to jeszcze nic. Wczoraj moja głowa zetknęła się z ziemią i troszke zdarta skóra:) i do tego mam całe ramie sine i szyja boli, a dzisiaj dostałam drągiem w głowę ;) ktoś urok rzucił chyba xD i jeszcze Klaudia dzisiaj 2 gleby zaliczyła z Nali ;)