henry 2008-04-23
hm.. to trzeba lubic.....ja jazz lubie... chociaz nie ten nowoczesny ale tradycyjny....
Dobry wieczór... !!
cypryjka 2008-04-24
dzien dobry :) masz racje.... nie da sie zasnac.... nie gustuje, ale czasem nawet smiesznie jest..... ;) no, taki calkiem prehistoryczny jazz mozna posluchac.... ;)))) o moj boze, jaka ta lajona ukulturalniona.... ;))))
cypryjka 2008-04-24
troche za bardzo ulizany.... albo ja nie widze... nie bede sie sprzeczac... ;))) z daleka mnie sie widzi ten z "banjo" po lewej ... ;))))
cypryjka 2008-04-24
a nie, to ja tak nie lubie.... jak mi watroba chodzi w takt muzyki.... ;)))) jak najdalej od glosnikow.... ;)) starzeje sie czy co ??? dawniej pani, to tak glosno nie grali................................ ;)
cypryjka 2008-04-24
nie wiem czy sie przemoge do robienia zdjec w kosciele pelnym ludzi..... (nie wiem czy ktos zauwazyl, ale niesmiala jestem.... ) oraz do przepychania sie przez tlum procesji w celu robienia zdjec ktore i tak nie wiem czy wyjda.....;))
arwenka3 2008-04-24
heh ;)
ładna fotka ;p
miłego dnia
stachu7 2008-04-24
Jolu,gratuluję wytrwałości ;ja jazzu słuchać mogę tylko rano...;)))
Słoneczka i Radości dla CIEBIE!:))))
henry 2008-04-24
witaj Jolu:))) Ty pewnie dawno pracujesz w domku, a ja nygus dopiero wstałąm godzinke temu......
Ton jest u nas w Poznaniu.... taki piekny park nad Malta.....
Powiedz min kto to grał na tym koncercie... jakies uznane osoby?
Fajno masz, tu koncert, tam Miodek!!!
henry 2008-04-24
Bill Evans cos mi mówi, ale nie na tyle aby znac... obiło sie o uszy:)))
Teraz wróćłam z ogrodu pije kawke i na g-g sobie gadam... zaraz wrzucę cos,, ale kurcze tego tyle... ze sama nie wiem co....
henry 2008-04-24
ja mam okna pootwierane,,, ptaki spiewaja,,, ja fajno ze mam dzisiaj wolne..kawke pije... sielanka....pranie sie suszy... nastepne w bebnie sie kreci..:))) a potem no cóż,,, obiadek. zakupy... porzadki ogródkowe.. wieczorem kompik i do pracy po ncnym wypoczynku... i tak na okrągło:)))
wygorz 2008-04-24
Kochana, czego ja w życiu nie robiłem? Był również czas muzykowania /saksofon tenor, alt, klarnet, vocal/. Na temat jazzu /muzyki klasycznej też/ mam swoją teorię, jeśli chodzi o słuchaczy. Uważam, że taką muzykę prawdziwie potrafi zrozumieć ten, kto jest wyedukowany muzycznie. Słuchając, analizuję, opierając się na zasobie wiadomości, przez lata nabywanych w szkołach muzycznych i doświadczeniu z koncertów. Myślę, że laik, zwykły słuchacz, słyszy "pobieżnie", jego ocena jest zbyt powierzchowna. To tak, jak łyżwiarz figurowy ogląda innego łyżwiarza - on jego taniec widzi inaczej jak widzowie...Wielu chodzi na koncerty jazzowe dla szpanu, ale jest też wielu fanów znających się na rzeczy...Bill Evans gra odmianę jazzu zmieszanego z Rockiem tzw. jazzrock. Świetni muzycy, perfekcjoniści, kapitalnie dopracowane utwory od strony rytmicznej. To jednak nie jest najtrudniejsza odmiana jazzu. Pozdrawiam cieplutko i cieszę się że nie zasnęłaś :)
krakadil 2008-04-24
:))) ja bym zasnął........