Dzisiaj 9.20 odszedł nasz Danton...ostatnio nasiliły się dolegliwości. Miniona nocka była dla niego ciężka.
Trudno to ogarnąć , boli serce,lecą łzy jest ciężko...już nie cierpi biega w innym świecie...
Smutek mnie wypełnia....
Był cudowny
https://www.garnek.pl/lancet/28313381/moja-psina-danton