Pogoda dopisała,była cudna
I chochlik natury,lodowisko na stoku stworzyła
A ze mnie ani łyżwiarka,ani baletnica
To na pewno przez to że spódnicy nie założyłam,ehhh
Ale jedno wiem,że i takie ,,dreptanie,, może być wesołe...
(kilka lat wstecz o tej samej porze roku)
Szyndzielnia-Klimczok
Miłego popołudnia i wieczorka Wam życzę-Lutka
Do zobaczenia nocką
vitaawe 2019-01-07
ale fajnie tańczysz Luteczko*:))tule*:))
tebojan 2019-01-07
A w oddali pan z pieskiem podziwiają Luci ekwilibrystykę! Mam nadzieję, że wszystko na miejscu.
awangar 2019-01-07
Dobrze, że to wspomnienia...nogi świetnie sobie poradziły z tym tańcem....:))
Pozdrawiam Lutko.
eewaa55 2019-01-08
Luciu a tam w tle widać zachwyconego wielbiciela nic dziwnego że te piruety tak dobrze Ci wychodzą:)))