Zima, mróz, śnieg? Owszem, na dalekiej północy, ale nie u nas. W tym roku aura nie dostosowała się do kalendarza. Pod koniec grudnia zamiast ciepłych czapek i grubych rękawiczek zakładamy raczej kurtki przejściowe, zamiast bitwy na śnieżki i lepienia bałwana ... zrywamy śliczne stokrotki ;)
Chyba nie zdziwię się zbyt mocno kiedy śniegu będzie po kolana w Wielkanoc :P
Piątek miał być mega leniwym, piżamowym dniem i co? Wróciłam do domu po 3:) Najpierw kawa z Sylwią, potem pilates i siłownia z siostrą, a na koniec świąteczne spotkanie z kumpelami ;) uwielbiam takie urlopy:D
dejavu1 2013-12-31
Niech nadchodzący Nowy Rok będzie dla Ciebie pełen ciepła, radości, spełnieniem marzeń o dostatniej przyszłości.