Narcyz
Nad sadzawką oprawną w modre rozmaryny
klęczałem, zapatrzony w moją twarz młodzieńczą,
by się w niej doszukać przyczyny,
czemu mnie nie kochają i za co mnie męczą?
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
sherif 2011-05-13
piękne ,cmok ,,,;-]