kulka.
tak sobie dziś rozmyślałam i rozmyślałam, że nie wyobrażam sobie życia bez mojego małego O.
I nawet nie umiem sobie wyobrazić innego życia...
ps: czy u Was też jest tak dużo natrętnych komarów??
marfud 2013-06-20
Fajnie że planujesz karmić piersią..jestem zwolenniczką takiego karmienia...Po pierwsze zdrowe dla dzidzi, a to najważniejsze a po drugie wygodne dla mamy...Ja karmiłam Igorka 3,5 roku.,..to było za długo, ale nie potrafiliśmy przestać...
Na początku nigdy nie jest łatwo, bo przychodzi zwątpienie, czy na pewno dzidzia jest pojedzona, a może dać mu lepiej flaszkę?...ale z mojego doświadczenia wiem że wystarczy tylko chcieć z na 100 % można wykarmić bobaska...Mojego pierwszego syna 21 lat temu karmiłam tylko jeden miesiąc, bo własnie zwątpiłam, poddałam się po prostu..przy drugim synusiu postanowiłam że nie popełnię tego błędu
i nie popełniłam....bylam stanowcza, twarda i czasem wykończona, ale wykarmiłam go też ponad 3 lata...więc czy wykarmisz swojego bobaska, zależy tylko od Ciebie i Twojego nastawienia:)..Życzę Ci powodzenia i wierz mi, karmienie piersią jest cudne...piekna więź z mamusia, i w ogóle same plusy:)
eeedith 2013-06-20
w Uk juz dawno nie widzialam komarów ;) i tak sie zastanawiam czy kiedykolwiek tu widzialam komara, hmmmmm;)
slicznie wygladasz ;)
pozdrawiamy cieplutko ;)
agamaz1 2013-06-20
Cudnie wyglądasz z brzusiem:)
Ja też nie wyobrażam sobie jakby to było, gdyby nie było moich dzieci...
Choć czasami dają popalić i to nieźle i to duże i to małe, to kocham je nad życie...
Co do komarów, to jest ich jakaś plaga:(
Okadzamy się wszystkim, idą w ruch spirale, pochodnie, chusteczki i inne cuda na komary, ale te dziady odporne jakieś:((
buczaki 2013-06-20
Ślicznie wyglądasz ;)
Ja też już nie wyobrażam sobie życia bez moje Lulusi ;))
Tyle kolorów i radości wniosła do naszego domu,
dziadki to są przeszczęśliwe, Julia dla nich to oczko w głowie
Teraz myślimy nad drugim :p
ale narazie to jest tylko myślenie hihihi
A komary .. Mam już ich dość !
Dużo ich to mało powiedziane .. Jakaś plaga jest chyba
bo to nie jest normalne ...
Na szczęście jestesmy sikane i nas nie gryzą ale sam fakt że są !
Pozdrawiam was Sylwiu i naszego małego O. :)
kunaa 2013-06-20
Ja też sobie nie wyobrażam życia bez mojej córci ...
gdyby jej się cos stało ja od razu do czubków...
A co do komarów to u nas ich nie ma :)
miłego dzionka :*
tygr19 2013-06-20
no a ja własnie sie poddałam tak jak pisze Marzena. po około 2 tyg i przy pierwszym i przy drugim popełniłam ten sam bład:( za ciebie trzymam kciuki:)
beti79 2013-06-20
Wyczytałam, że planujesz karmić piersią - ja jestem mega zwolenniczką ;) Pamiętaj tylko nie myśl o tym za bardzo, tzn. nie stresuj się, bo znam parę przypadków gdy tak było i dziewczyny przestały karmić, bo pokarm zaniknął. I zazdraszczam ci niezmiernie, bo to jest najpiękniejszy moment i chwile, które cię zbliżają z maleństwem czego słowami nie da się opisać ;) Gdy przeszłam na butelkę było mi smutno i dziwnie, to zupełnie co innego, inne odczucie. Do tej pory Nati potrafi smyrać mnie po piersi jak się zapomni ;))) A jak się pytam co tam szuka, to mówi, że nic tylko znalazła ananasy heh dobrze, że nie mówi gruszki :-D
izolden 2013-06-20
Sylwuniu...moje dzieci maja dziś 33 i 29 lat a też nie wyobrażam sobie,żeby ich nie było...są dla mnie całym światem....a teraz jeszcze doszedł mały Oliver i mam trzech chłopaków do kochania.....hihihi.
U nas komarów narazie nie ma....ale ja nie wychodzę wieczorami więc może wieczorem są......na balkonie nie ma.
izolden 2013-06-21
Po upalnym wczorajszym dniu dziś w nocy przeszła taka nawałnica,że aż sie bałam ponownie zasnąć.....a dziś jest trochę chłodniej 27 st.
Pozdrawiam cieplutko.
mandii 2013-06-21
jak już to kuleczka mała ;)))
na wyspie nie widziałam jeszcze od prawie 7 lat żadnego komara ;))