wróciliśmy od lekarza, Niuniuś pcha się na świat...dostałam leki na \"przetrzymanie\"..... lekarz powiedział że 3 tyg musimy wytrzymać a później sobie rodzić, jestem przerażona zmęczona i roztrzęsiona....
i szczerze to nie chce mi się nawet gadać, mały O. cały czas kopie i się wierci...
wszystko nie tak, jeszcze lekarz kazał podpisać że nie chcę iść do szpitala na własną odpowiedzialność...jeśli po tabletkach nic nie przejdzie w czwartek widzimy się na oddziale....
pora spakować torbę!!!
mam ochotę wtulić się w Sebka i się wypłakać
ona32 2013-07-15
Będzie dobrze Sysiu....musi być dacie radę i wytrzymasz jeszcze troszkę a potem będziesz tulić i Sebka i małego O :))
anusiek 2013-07-15
;( jak bym czytała o sobie sprzed ponad dwòch lat...
Trzymajcie sie i nie płacz bo O. to czuje i przeżywa wszystko razem z Tobą...Głòwka do gòry :*
kubusp 2013-07-15
Będzie dobrze 3-maj się
biene 2013-07-15
aha i masz mi tu lezec,gnic i wogole....dla malego O...ja pierwszy trymast musialam uwazac...
co do kapieli...ciepla woda i kapiele polecane sa tu przez polozne...rozluzniaja miesnie odciazaja kregoslup,dwudziestominotowki i starczy..no ale w twoim przypadku nie polecalabym....:)...
niech maly O..se sie tak nie pcha....:D
buczaki 2013-07-15
Trzymam kciuki będzie dobrze ...
Czytam i aż mi się moja sytuacja przypomniała ...
Ja też miałam tabletki na podtrzymanie ...
Przede wszystkim kochana szanuj się !
Nie chodź za dużo, dużo leż ! naprawde pomoże ;)
Pozdrawiam
tygr19 2013-07-15
Mała nie martw sie bedzie dobrze trzymam kciuki za was!! odpoczywaj i sie nie stresuj.ja mojego Olivera urodzilam 3 tyg wczesniej .
wiolcik 2013-07-16
Nie martw sie Sylwus:) bedzie dobrze:) dacie rade:) mimo wszystko slicznie wygladasz:) slicznie wygladacie:)
izolden 2013-07-16
Sylwiatko.....mi to się wydaje,że Ty bardzo jesteś podenerwowana i dziecku udzielają się Twoje nastroje i być może tymi nerwami prowokujesz dziecko do szybszego wyjścia....powinnaś się trochę wyciszyć.Piszę te słowa dlatego,że wynikają one z Twoich podpisów pod zdjęciami...moim zdaniem jesteś szargana strasznymi emocjami.
Buziolki i trzymam kciuki.