obiad.
Oliver w pełni zaakceptował rozszerzanie diety. Co za tym idzie mamusia musi szykować już sama omomom. Wcześniej zdecydowanie przy rozszerzaniu nie opłacało mi się gotować, bo zaczynaliśmy od kilku łyżeczek.
teraz Olivusia wcina cały słoiczek i wciąż mu mało :)
Przywiozłam już warzywa od dziadka Gagusia i będziemy bawić się w papki.
Oprócz tego uwielbia Oluś wszystkie deserki kaszki, banany!!! cyckać cytrynę a w sylwestra cmokał ogórka. ubaw po pachy!
miny nieziemskie.
Dziś mieliśmy szczepienia, następne dopiero we wrześniu dzięki Ci Boże!
Poza tym spokoo pogody nam dopisują codziennie spacerujemy po 2, 3 h.
Tata jest z nami do połowy stycznia, a później praca... :(
Wiele spraw wyszło na prosto, wiele się skomplikowało...taka chyba kolej rzeczy.
Postanowień noworocznych jakoś specjalnych nie mamy...
Oliver z tatą życzą sobie siostrę! Sylwestra spędziliśmy u moich rodziców. Oliver padł o 22 ja z trudem dotrwałam do północy. Seba świętował z moim daddy.
Czas leci szybko ciężko cokolwiek ogarnąć!
za 10 dni chrzciny Oliverka.
hmm o czym by tu wspomnieć...aha dziekujemy za życzenia noworoczne! wiem mało piszę ale do każdego zaglądam! spokojnie :)
Każdemu z Was życzę na nowy rok pogody ducha i optymizmu. Zdrowia i uśmiechu, i nic więcej! Bo gdy człowiek jest szczęśliwy wszystko w życiu ma sens!
aaa i gratulację dla naszej GARNUSZKOWEJ MANDII
ZOSTAŁA MAMUSIĄ
:******************
minnie 2014-01-02
Tak coś przeczuwałam bo od kilki dni u niej cisza...Maleństwo urodziło się w nowym czy starym roku?
kate79 2014-01-02
powiało optymizem..cieszę się;))
trzymam kciuki żeby życzenie Taty i Synka się spełniło!
mandii 2014-01-21
a ja sie zastanawialam skąd co niektorzy wiedza o moim porodzie ;))
dziekuje kochana ;******