mam już dość przetworów ...obdarzam sąsiadów,rodzinę...i nie wiem już co z tymi owocami robić...jeszcze będę suszyć i co dalej?
są jeszcze śliwki,brzoskwinie...klęska urodzaju hi hi
dodane na fotoforum:
gracja7 2012-08-27
no wiesz jakies spady poobijane- kto to by chciał
krynia2 2012-08-27
Ja tez obdzielam..........mam dość wekowania...............a jabłka i śliwki jeszcze na drzewie...........pozdrawiam.
kot54 2012-08-27
Pozdrawiam Lidziu....a jabłuszka sobie leżą i leżą...
rzeczywiście bardzo dużo w tym roku owoców...
lidia23 2012-08-27
owoce w tym roku obrodziły wyjątkowo dobrze!
ja przerzucam te co spadają z drzew-jabłka i gruszki za płot.tam przychodzi sarenka z jelonkiem i sobie jedzą:)
pozdrawiam!
aziu1 2012-08-27
suszyć, do kompotu jak znalazł :) ciekawe, czy można jabłka kandyzowane robić? muszę sprawdzić
anulkaz 2012-08-27
Polecam ocet jabłkowy, świetnie odchudza, można również dodawac do ostatniego płukania włosów, wtedy są miękkie i błyszczące.Moja babcia robiła też wino jabłkowe:)
aziu1 2012-08-27
Przepis wydał mi się ciekawy
ze strony
http://www.se.pl/kobieta/gotowanie/przepisy-na-przetwory-jablka-kandyzowane_203720.html
Jabłka kandyzowane
Koszt ok. 7 zł
Składniki: 2 kg jabłek, 1,5 kg cukru, 2,5 szklanki wody, pół łyżeczki kwasku cytrynowego
Sposób przygotowania: Kilogram cukru wsypać do odmierzonej ilości wody, zagotować, zszumować. Dojrzałe jabłka umyć, obrać, pokroić w ćwiartki lub grube krążki, włożyć do wrzącego syropu po kilka sztuk, aby w pierwszej fazie przygotowania swobodnie pływały, w miarę gotowania dokładać. Po 4-5 minutach gotowania zestawić z ognia i pozostawić na kilka godzin. Potem zagotować i dodać do syropu kwasek cytrynowy. Gotować tyle samo czasu, zszumować, odstawić. Następnego dnia jabłka odcedzić z syropu, a do płynu dodać resztę cukru, zagotować i znów włożyć jabłka. Gotować 4 minuty i odstawić. Kolejnego dnia po podgrzaniu widać, że owoce są szkliste i wtedy należy po jednej sztuce wyjmowa
aziu1 2012-08-27
nie zmieściło się wszystko :( zatem cd
je z syropu widelcem, osączając. Układać owoce na półmisku i odstawić do obeschnięcia. Obsuszone na powierzchni jabłka otoczyć w cukrze krysztale. Układać w słojach ze szczelnym zamknięciem.
teresa9 2012-08-27
A u mnie z owocami cienko. Dobrze, że mam uczynnych sąsiadów. A parę "śliwcyn" na knedelki urwałam sobie przy drodze. Po brzoskwinie szłabym pieszo - tak lubię! Pozdrawiam
izolden 2012-08-27
Tak Lidziu....prawdziwa klęska,gdybym mieszkała bliżej to bym podjechała......hihihi.
pentom 2012-08-27
re: Smutny był, bo rodzina go zostawiła. Przywiązali do płota i pojechali do Kościoła ;))
niusia1 2012-08-27
chętnie za dwa zabiore i Antosiowi utrę- on lubi jabłuszka
betaww 2012-08-27
A u nas takie drogie owoce........A u Ciebie słysze o klesce urodzaju.........
Pozdrawiam....**
ewulka1 2012-08-28
To tak jak i u mnie ...Aż gałęzie się łamią...:)
stasia8 2012-08-28
Żeby to było bliżej chętnie by skorzystała z tej klęski urodzaju...ja wszystko co dostanę...bo swoich nie mam...wkładam w słoiki...
annorl1 2012-08-28
u mnie też teraz jabłka to tylko na bierzaco zjadamy i suszę cały czas, ale codziennie po 2-3 taczki wywalam :( nie mam już co z nimi robić, na "szczęście" już się kończą
harpia4 2012-08-30
Z jabłuszek robię przecier jabłkowy ;) pasteryzuje go w słoikach i na zimę Pychaa do ciasta naleśników i kompotu a i tak prosto ze słoja pyszny ;)))