podlewając kwiatki zauważyłam na firance...przecież nie wleciała przez otwarte okno :0
to chyba Asia -jokam wysłała ją do mnie :)))
maria10 2013-01-12
....ona zadbała o to aby się do Ciebie wśliznąć jeszcze w jesieni i siedziała sobie gdzieś na kwiatku a teraz zrobiło się cieplej w mieszkaniu więc wyszła przywitać się z Tobą..... pozdrawiam i miłego wieczoru Ci życzę:))))))
krynia2 2013-01-12
U mnie często się zdarza,że siądzie sobie na firance...........kiedy otwieram okno to wylatują zza ram okiennych. Tam schowały się przed zimą....pozdrawiam.
jokam 2013-01-12
taaak Lidziu....
to ta sama co i u mnie była...
szepnęłam jej słówko i poszybowała do Ciebie...
ewulka1 2013-01-12
Ja też je mam w sypialni ...::)pozdrawiam wieczorkiem...:)
kot54 2013-01-12
na szczęście Liduś...na szczęście...:))
aurinka 2013-01-14
cha cha cha...mogę Ci jeszcze podesłąć trochę biedronek. Mam ich w słoiku chyba z 200 sztuk, taki miałam jesienią nalot. Wiosną je wypuszczę.