ale paliło się ,trzeszczało i strzelało...straż jechała jedna za drugą ...
głupich Pan Bóg nie stworzył ,sami rodzą się ...
dodane na fotoforum:
tebojan 2015-03-22
Bezmyślność nie zna granic.
Zastanawiam się tylko, co powoduje, że ludzie to czynią. Radocha jak cholera
lidia23 2015-03-22
oj znam to znam..u nas jest to zjawisko co roku..
kiedyś od jednego pola chwyciły się następne i wszystko szło w naszym kierunku..dzielił tylko las..przyjechała straż pożarna ale...............bez wody..
do dzisiaj pamiętam te krzyki ,że wody nie ma ..potem przyjechały następne straże i jakoś pożar ugasili..
innym razem w sąsiedniej wsi chyba 13 straży gasiło podobny pożar..
halinag 2015-03-22
Bezmyślność i ludzka głupota nie zna granic...miłej niedzieli Lidziu...pozdrawiam:))
ofka63 2015-03-22
Wiosną to chyba nie ma na to sposobu, apele, prośby nic nie dają, a ciągle dochodzi do jakiś wypadków, w zeszłym roku spalił się starszy pan podpalacz. Ogień momantalnie otoczył go na niekoszonej łące.
Ale wniosków zero.
Pozdrawiam
annorl1 2015-03-23
re: bardzo bardzo dziękuję :*
annorl1 2015-03-23
tak to jest jak się nie chce trawy raz do roku wykosić :( u nas kilka lat temu tez palili, ale teraz jest na szczęście spokój. na kupkę się grabi i wtedy palą. juz nie całe łąki...