Prawda jest tylko jedna,bo to Pan Bóg jest głównym,,reżyserem '',a każdy człowiek scenarzystą swojego życia,ludzie prawdziwie wierzący odporni są na stres,nigdy nie dopada ich depresja,a wszelkie trudności życiowe,niepowodzenia i choroby przyjmują ze spokojem i zrozumieniem.Gotowi są do największych poświęceń za naród i bliźniego np. R. Traugutt czy M.Kolbe ,oni nawet w chwili śmierci byli spokojni bo wiedzieli,że po drugiej stronie czeka na nich Jezus,który ich odkupił.