To się nazywa wybicie za wcześnie ;D tak oto konik wchodził na przeszkodę z galopu ... no nie za fajnie więc z kłusika sobie skakaliśmy ;-) wtedy było git ;p
nie wiem kiedy następna jazda na Małym ... na wybiegu ślisko jak cholera ;/ ta pogoda psuje wszystko ! ;D
dziś wieczorem się muszę odstresować od testów i umówiłam się z kolegą ;p pojedziemy gdzieś i będziemy świrować ;D jak zawsze zresztą ;p
a no i chciałam was poinformować że idę do technikum hodowli koni ;D