Późna jesień...

Późna jesień...

...Frankfurt nad Menem...
...11 12 2019...

SPACER

Idę ulicami, smutno, pusto, przejrzyście,
Wszędzie w koło samotność, tylko suche liście
Szybują powoli...ostatnia ich droga,
Na nic się nie zdadzą modlitwy do Boga,
Nikt nie wróci im życia, wyrok już spełniony,
Szkielety obumarłe, drzew puste korony.
Smutek mnie ogarnął w swe żalu ramiona,
Liść nim dotknie ziemi, już na pewno skona.

Idę wciąż bez celu, donikąd, przed siebie,
Dlaczego?...dlaczego?...Tylko ptaki na niebie...

Lord

femme1

femme1 2019-12-11

Nie jest źle parę listków jeszcze
prezentuje się ładnie , a nawet gdy opadną to brzoza
emanuje pozytywną energią Andre....:)))

lordand

lordand 2019-12-11

...kilka żółtych podwiędłych listków...
...to już zapowiedź następnej pory roku...
...a brzozy tak jak misie zasypiają na zimę...:)))

amarea

amarea 2019-12-11

Smutna jesień...

Ładny wiersz i dobrze dopasowany obraz :)

lordand

lordand 2019-12-11

...taka czasami bywa jesień...:)))

femme1

femme1 2019-12-11

Andree ... poezja z Ciebie wychodzi ... pięknie napisałeś,
całkiem poważnie to piszę :)

lordand

lordand 2019-12-11

...tak mi się kiedyś napisało...
...jak spacerowałem późną jesienią...
...w średniej wielkości mieście w Polsce...:)))

wigor12

wigor12 2019-12-12

Spacery twórczo na Ciebie działają, ... podoba mi się.

lordand

lordand 2019-12-12

...ale...
...nie każdy spacer...:)))

anabell

anabell 2019-12-17

Wow...artystyczna dusza :)

lordand

lordand 2019-12-17

...czasami...:)))

dodaj komentarz

kolejne >