lucienne 2009-05-22
chyba to mają w naturze...
w dziecinstwie zawsze rozrabiala zostawszy w domu sama, pozniej jej przeszlo - sporadycznie cos tam przeskrobala drobnego.
Heh, myslelismy ze to koniec... ale coż - po mojej wyprowadzce.. znow wrociła do "dziecinstwa" wariuje po domu sciaga co sie da. ;P