Podchodzi do głaskania, zatem raczej nie dziki. Byłam u mojej bandy czworga w przytulisku, bardzo są nieszczęśliwe w tych klatkach póki co...
maria10 2018-01-16
.... a czy one mają szansę na adopcję???? jeśli się im uda to będą szczęśliwe.... oby szybko znalazły nowy dom..... a ten kotek to stary czy młodziutki???? no i oczywiście Ty się nim zaopiekowałaś???? może go ktoś wypuszcza jak idzie do pracy???? moi sąsiedzi tak robili ze swoim kotkiem, on codziennie rano był wypuszczany na podwórko, cały dzień sobie chodził gdzie chciał a o godź 15:00 czekał pod blokiem kiedy ktoś z rodziny wracał do domu to po prostu wracał.... później sąsiedzi wiedzieli czyj to jest kotek to go zabierali i na jego piętrze wypuszczali z windy a on już pod drzwiami mieszkania czekał na domowników. Był mądrym kotkiem:))))))