Wspomnien czar...
...szukając cienia w drodze na Bereśnik - sierpień br. :)
chessy4 2011-12-10
B.b.cieszę sie że zajrzałeś do mnie!!!Piękna zieleń na Twoich fotkach i wierny przyjaciel....to jest to!!!!Jeszcze troszkę na zieleń (taką) musimy poczekać ale czas biegnie coraz szybciej!!!???Piesek niezwykle sympatyczny i wyobrazam sobie ze sprawia Tobie wiele radości!!!To wesołe mądre stworzenia!!!!!.....a OKSZA warta obejrzenia bo zbiory w niej interesujące!!!!Pozdrawiam b.serdecznie i życzę miłej,spacerowej niedzieli!!!!!!
maria57 2011-12-10
Od pewnego czasu "chodzi za mną pies" tzn myślę o piesku do domu. Jednak dopóki jestem obciążona obowiązkami, które mnie wypędzają z domu na kilka godzin, nie mogę sobie na taki luksus pozwolić, (żal zostawiać na tak długo stworzonko w samotności)
ale może kiedyś.... kto wie,
będzie to chyba jakiś mały kundelek, albo ....labrador
andre9 2011-12-11
...kto szuka...
...ten znajduje...
...i znalazł...:)))
...serdecznie pozdrawiam...
...życząc miłej...:)
drive 2011-12-11
a dzisiaj pod kołdrą zapewne leży!
meryen 2011-12-12
... czyli zbieranie siły do dalszej drogi.. już wiadomo, że dał radę:)) Serdecznie pozdrawiam:)
dana22 2011-12-12
Chwilka odpoczynku w cieniu i w drogę...
Fajniutki jest..
Pozdrawiam Mirku wieczorową porą.
flossy 2011-12-13
śliczna psinka...pozdrawiam i miłego wieczoru zyczę:)
drive 2011-12-23
gdzie jak gdzie ale u Ciebie spodziewałem się pieknej światecznej fotki a tu nic! do dzieła mistrzu!