bisse 2010-05-30
Jechał ze mną
w tramwaju
Razem jechaliśmy
do raju
Skąd znam go?
-Nie jestem pewien.
A on mnie?
-Też pewnie nie wie.
Nasz raj
za oknem tramwaju
Nasz świat
u bram jego skraju
Znów utkneliśmy
w potrzasku
W tramwaju
na zżółkłym obrazku
Przed nami
sznur męczenników
Za nami
stado dłużników
I my po środku
niczego
W tramwaju
dnia codziennego