Filemon odszedł za tęczowy most , pewnie była tam inwazja myszy i potrzebowali kota do zadań specjalnych ... :(
Ja też w to jeszcze nie wierzę , wczoraj w nocy bawił się swoim torem z piłką a dziś ....
Po południu zaczął mieć problemy z oddychaniem ,natychmiast pojechaliśmy do kliniki całodobowej .RTG pokazał nieprawidłowości w płucach , guza w śródpiersiu, płyny .Filemon nie reagował na leki ,jego stan pogarszał się z godziny na godzinę.Zastrzyki , tlen , kroplówka ,testy na wirusy i wielogodzinna opieka nad kotem w inkubatorze nie przyniosły oczekiwanej poprawy ..ulgi w cierpieniu :(
dosiak 2015-01-07
Brak słów...tak szybko.....wiem jak to cięzko.....może spotka się tam z moim Felusiem - minął rok a ja za nim tęsknię....trzymajcie się :(:(:(
styna48 2015-01-07
Tak mi przykro, dobrze ,że długo nie cierpiał, aż trudno w to uwierzyć, trzymaj się , tak musiało pewnie być...
anyzarg 2015-01-07
Witam serdecznie życząc miłej środy , ostatnio mam trochę mało czasu ale wpadam do gara się przywitać od czasu do czasu a że dziś próba odwołana więc przyleciałam do gara troszkę zamieszać Jak myt tak i zwierzęta odchodzą , był piękny i jak piszesz za tęczowym mostem był potrzebny
krycha2 2015-01-07
Jaka szkoda...był ślicznym kotem,walecznym..wzruszyłam się..opiekuję się 5-ma kotkami..żal byłoby któregoś stracić...trzymaj się...
asia57 2015-01-07
Grażynko przykro mi bardzo, miałam nadzieje że się jeszcze z tego wyliże, tyle razy mu się udawało z walki wyjść
kromis 2015-01-07
.......nie moge w to uwierzyc!!! Filemonku kochany, nie lobuzuj za tym TM, dobrze?
Pancia, przytulam...
mariol6 2015-01-07
Co takiego???!!! :-(((((((
Tak strasznie mi przykro... :-((((((((((
tuniax 2015-01-07
Bardzo mi przykro... Przeszłam to parę dni temu... :(
Trzymaj się dzielnie, Lulka...
owca47 2015-01-07
o kurde! straszna przykrość, ale widocznie potrzebowali w niebie jednego kudłatego złośliwca...oj na pewno już tam rządzi
lissan 2015-01-07
Przeczytałam i nie wierzę własnym oczom. Ten wspaniały kot... współczuję Pani, aż łezka w oku się zakręciła:(
dosiak 2015-01-09
Wczoraj odeszła nasza świnka morska :(:(:(.....może Filemonek biega tam za nią......
alicja44 2015-01-09
Grażynko..strasznie mi przykro z powodu odejścia Filemona :(((
Uwielbiałam Tego Kocurka. Był urwisem,psotnikiem i twardo stawał na łapkach,ale dał się kochać....:(((
Współczuję....
karika 2015-01-09
Oj Grażynko bardzo mi przykro :-( To smutne gdy odchodzi ktoś bliski :-( Pozdrawiam Cię <3
zabuell 2015-01-10
Teraz bawia sie tam razem z nasza Kinga, z tuniaxowym Mikutkiem i Majkelem, z kotkami bourget i z innymi...
lila08 2015-01-19
bardzo mi przykro ,wzruszyłam się ...zapewne hasa z naszym Przecinkiem ,polują na myszy i ptaszki...