hmmm ...zima chyba będzie sroga bo zwierzęta już poczynają robić zapasy ;)
mrrru35 2009-09-08
ostatnio jadlam kukurydze i Toffi malo mi do talerza nie wlazl...ale nie dostal:/ balam sie mu dac,bo ciagle ma jakies niestrawnosci....tylko cos nowego zje i odrazu brzuch go boli:/...a pancia go kocha i czasami cos ze swojego jedzonka podrzuci jak tak slicznie lapkami drapie i prosi;)
lulka1 2009-09-08
to jest ugotowana kolba i nie pierwszy raz smakuje kukurydze ...ale wszystko w granicach rozsądku :) ... zacznij od ziarenka
bogna8 2009-09-08
moja kotka też lubi...ściągnęła nawet jedną kolbę z talerza i ukradkiem
wcinała pod stołem :))
syla72 2009-09-08
Gdzie słyszysz śpiew- tam idź. Tam dobre serca mają. Źli ludzie -wierzaj mi, ci ngdy nie śpiewają
waszka 2009-09-09
wegeterianka?....