Wytyczne dla przeprowadzenia aktualnej kuracji antygrypowej:
> Czy deszcz pada, czy to rosa?
> Nie! To katar kapie z nosa!
> W uszach szumi, w głowie dudni,
> jakbym wpadła gdzieś do studni.
> Oczy mętne,w gardle chrypa,
> dopadła mnie świńska grypa!
> Coraz gorzej już się czuję
> więc kurację zastosuję.
> By wirusa zlikwidować,
> trzeba zacząć się kurować.
> Już mikstury namieszane,
> w barku są przygotowane.
> Jest Martini z oliwkami
> i spirytus jest z wiśniami,
> a do tego czysta z miodem,
> ochłodzona lekko lodem.
> No i jeszcze Brendy z colą,
> dobra jest gdy zęby bolą.
> By się wzmocnić witaminą
> to Tequila jest z cytryną.
> A do tego jeszcze rum
> by wyleczyć w głowie szum.
> A na katar prosta sprawa,
> w Żubrówce się moczy trawa.
> Wirus ostrzy na mnie zęby,
> a ja lejek robię z gęby.
> Kiedy wszystko to wypiję,
> to bakcyla wnet zabiję.
> A na koniec zrobię grzańca
> i załatwię tym skubańca