czy ktoś się zastanawiał co by było gdyby w czasach elektryfikacji kraju działały organizacje ekologiczne blokujące wszystkie wielkie budowy np:
gierkówka, kopalnia bełchatów, zalew sulejowski i wiele innych
być może dziś świat byłby wolny od tych ekobolszewików którym "sypnij kasą a się zamkną"
a świat idzie naprzód
dodane na fotoforum:
norris 2012-04-22
widzę nie tylko ja tak myślę. Zmieniłem podejście do nich jak w Rospudzie blokowali budowę obwodnicy. Nieważne że litewskie tiry rozjeżdżają matki z dziećmi w miastach, domy pękają, ludzie nie śpią po nocach. Ważniejsza jest żabka która złożyła skrzek w jakiejś kałuży pod drzewkiem. Dostali kasy i jest cisza.