Wreszcie wróciłam do domu. Na 12 wenflonach się skończyło. W szpitalu poznałam super ludzi i żali mi było ich opuszczać. No cóż nic nie trwa wiecznie, heh.
crazy215 2008-03-31
jak milo ze jush wrocilas :) damek chcial Cie odwiedzic ale nie zdazyl .. ;)
kicia4 2008-03-31
Jeju...wspolczuje tak szczerze. Ale dobrze, ze wszytsko się dobrze zakończylo :)
Pozdrawiam ;**
thgirl89 2008-04-01
na zywo wygladaly lepiej xD i mialam z nimi fote bo,bo... ehhhh karta sie zwalila i komp jej nie odczytuje a tak to byly slodkie xD ale nie chcieli mi dac ICQ numeru xD
dzidzia 2008-05-21
ojoj a co to sie stalo?:(:(:(
pozdrawiam:*