Czarny juz nie zyje samochód go rozjechał :( Był najlepszym kotem jakiego miałem.
tequila27 2007-09-19
bardzo przykre:(znam ten ból niedawno mój najukochańszy kot wypadł z 4 pietra i niestety nie udało sie go uratować:(((teraz na pewno w niebie biegają po łące:))))
flower0 2011-10-04
:((((.....mój zginął 3 dni temu....
chyba to są miliony w skali roku....tyle rozjechanych tych biedactw:(((