Kraków: legenda o wieżach kościoła Mariackiego
Według legendy do budowy wież kościoła Najświętszej Maryi Panny w Krakowie , zwanego kościołem mariackim, zatrudniono dwóch braci. Obaj byli doskonałymi budowniczymi i architektami.
Starszemu bratu polecono wzniesienie wieży południowej, młodszemu zaś – północnej. Na początku prace szły niemal równo, po pewnym czasie jednak ta budowana przez starszego brata zaczęła przewyższać wieżę młodszego.
Zawistny brat nie chciał dopuścić, aby starszy zyskał większą sławę i zamordował go. Dokończył budowę wieży północnej, a południową kazał tylko nakryć kopułą.
Z czasem jednak młodszego brata zaczęły dręczyć wyrzuty sumienia. W dniu poświęcenia świątyni ukazał się w oknie wyższej wieży i trzymając w ręce nóż, którym zamordował brata, przyznał się do zabójstwa, po czym rzucił się w dół. Krakowscy mieszczanie powiesili nóż w bramie Sukiennic dla upamiętnienia tych tragicznych wydarzeń. Można go tam oglądać do dziś.
Inna wersja legendy mówi, że gdy młodszy brat zabił starszego, tajemne siły dokończyły wieżę zamordowanego, a zabójca, widząc to, spadł z rusztowania i zginął.
dodane na fotoforum:
pruslu1 2015-01-24
Wspaniały kolaż i legenda, już ją słyszałam, ale miło sobie przypomnieć!
Miłego popołudnia i wieczoru Marto!
(komentarze wyłączone)