hecioski 2009-02-18
Kiedyś, w deszczowy dzień, wieczorem, jakiś typ w stroju ochronnym (wędkarskim chyba) wszedł mi na pzrejściu pod koła;-( Ale uszedł;-)
danka10 2009-02-19
..jak by na mnie patrzył...śnieg nie śnieg ,deszcz nie deszcz ,a ja śmigam na rowerze(czasami śmiesznie to wygląda jak wielka baba ciągnie po kolana w śniegu rower obładowany zakupami:)))