W sklepie myśliwskim sprzedawca pyta Fąfarową: - Po co pani śrut? Przecież pani nie poluje. - Wepchnę go do cielęciny, a jak jeszcze posypię ją przyprawą do dziczyzny, to goście uwierzą, że mój mąż w końcu coś upolował!
dodane na fotoforum:
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]