Wszystkie są zdowe, silne, mają piękną błyszczącą sierść.
Chwalimi się nimi dopiero teraz, bo pierwsze dni to opieka 24h, dniami i nocami:)
A internet u mnie na wsi jest do bani, czyli go prawie nie ma. Z tego też tytułu Ulubionych proszę o wybaczenie, że nie komentuję :)
Ale myślę o Was wszystkich :D
kotymco 2013-07-20
Boskie bobasy, niech się zdrowo chowają i rosną na wspaniałe psy. Gdybym nie miała kotów, już stałabym w kolejce po dziecko Misi :)