Zaczęło się od ... pomyłki. Przejechaliśmy za Tsilivi. Nie chcieliśmy wracać główną drogą i ruszyliśmy nad morze wśród oliwnych gajów. Okazało się, że znaleźliśmy się przy przylądku Gaidaros sporo na północ od Tsilivi.
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]