Wrotycz pospolity (Tanacetum vulgare L.)
W Bretanii napój z wrotycza pospolitego pito dawniej w poniedziałek wielkanocny. Uważano, że niezachowanie tego zwyczaju powodowało, iż cały rok był pełen demonów, czarów i chorób.
Często jego zasuszone ziele noszono w modlitewniku do kościoła (podobno zapobiegał zaśnięciu podczas nudnego kazania).
dodane na fotoforum:
iwanka1 2012-07-18
Ja nie piję i może dlatego męczą mnie demony, czary i ostatnio choroby (ale na szczęście nie groźne).
deniska 2012-07-18
Ciekawie wygląda.
Witam uśmiechem od rana, mam nadzieję ,że słonko
się przebije i rozgoni szare chmury co spoglądają na
nas z góry…Słonecznej środy życzę..Pozdrawiam..
danka1 2012-07-18
Dzionka jak marzenie
chwil, które dają zadowolenie
wiele radości, uśmiechów tysiące
i piękne gorące słońce.
Pozdrawiam.
jolamar 2012-07-18
Owszem...ciekawe...
i jak pieknie sfotografowany ów wrotycz ...;)
relaks 2012-07-18
Każdy sposób jest dobry, aby nie zasnąć na nudnym kazaniu!!! Tylko mocno trzeba w tę moc ziela wierzyć!!!!
lonicera 2012-08-09
ja tego zioła a dokładnie zagotowuje go jak jest ususzony i tego wywaru uzywam do trudno gojacych sie ran, badz ran obropiałych jest wprost rewelacyjny....