walter46 2010-07-08
Siedzi przed kompem "lokomotywa"
ciężka spocona i pot z niej spływa
siedzi i sapie, dyszy i dmucha
a żar się z nieba leje i bucha.
Puf, jak gorąco, uf, jak gorąco!
Co to się dzieje, co to się dzieje
temperatura dzisiaj nic ...nie maleje!
Bluzka na plecach potem sklejona
kolacja obok niedojedzona,
a wszystko przez te upalne dni
które już "bokiem wyłażą mi".
Jeszcze niedawno zimno nam było
co to z pogodą się porobiło?
Czy lato całkiem już zapomniało
że owszem ciepło się nam przydało,
ale nie takie jak dzisiaj mamy
bo potem cały dzień opływamy.
Owszem ciepełka potrzebujemy
lecz dziś po prostu się "gotujemy".
milego piopoludnia u nas 35 stopni
