Kierujemy się dalej na zachód drogą nad brzegiem jeziora. Warto zwrócić uwagę na charakterystyczny dla tego regionu podmokły las nadmorski. Jego soczysta kolorystyka i bogactwo gatunków ustąpi za chwilę niszczycielskim siłom przyrody. Dochodzimy do miejsca, gdzie droga ginie pod wałami piasku. Dookoła możemy zaobserwować cichą, ale jakże dramatyczną walkę lasu z zasypującymi go górami piasku. Początkowo są to drzewa przysypane na wysokość kilku metrów, później całe korony giną w piasku - las powoli obumiera. A tuż za pierwszą wydmą sterczą z piasku wyłącznie martwe kikuty. Sprawia to niesamowite wrażenie...
dodane na fotoforum: