Spod śnieżnej zaspy
Koronką szadzi okryty pejzaż,
przestrzeń zastygła w surowej ciszy,
korale głogów w zbielałych rzęsach
mroźną półnutą wicher kołysze.
Diamenty zimy lśnią w tafli rzeki,
srebrem się mienią skrzydła gawronom,
w nadrzewnych soplach drży słońca cekin,
sen róż w chochołach cierpko utonął.
I znikąd ciepła. Chyba, że wierszem
roztopię ostre zmarzliny lodu,
gdy jesteś w strofach, zielenią wzejdzie
spod śnieżnej zaspy nadziei powój.
dodane na fotoforum:
maly52 2014-12-28
Piękny widok......pozdrawiam serdecznie w ostatnią niedzielę mijającego roku....miłego dzionka Marysiu...:))
deniska 2014-12-28
Ładnie nasypało..
Dużo ciepła i radości w ten zimowy dzionek życzę …
Przesyłam cieplutkie pozdrowienia .
agapal 2014-12-28
Jeszcze tylko mały krok ,
i znów przyjdzie Nowy Rok .
Jaki będzie ??..
co da w darze ??...
już niedługo się okaże !...
POZDRAWIAM CIEPLUTKO.