Martwi się listopad
że choć ciepły taki ,
to go porzucają i liście i ptaki.
Im bardziej samotny,
tym mocniej deszczowy
- to łzy listopada lecą
nam na głowy.
Uracz go uśmiechem
i pociesz smutnego ,
niech wie , że nie mamy
pretensji do niego,
że nie jego winą jest
to miejsce w roku,
żeby w odchodzeniu
nie opóźniał kroku.
dodane na fotoforum: