Listopad ostatnie dni nam daje
spogląda w grudzień co mgłami się wkrada.
Szronem wybiela nasze nadzieje
na plusy ,siwe barwy na pola wykłada.
Kiedy Barbara nie zmrozi lodami,
to święta w bieli przywita nas Ewa.
Takie zwyczaje między Polakami,
trzymają się tego bo taka potrzeba.
A później pośpiech pełen euforii,
biegania ,pracy aż do zmęczenia.
Tacy jesteśmy i niech tak będzie,
ocalmy tradycję od zapomnienia.
dodane na fotoforum:
evita 2017-11-29
Piękne słowa Marysiu...
Kilka razy słyszałam w mediach, że Święta mają być białe...
Miłych myśli... i uśmiechu na dziś... na jutro...
Pozdrawiam poranną ciszą... :)