Gruzińska Droga Wojenna (gruz. საქართველოს სამხედრო gza - sakartwelos samchedro gza, ang. Georgian Military Highway, ros. Военно-Грузинская дорога - Wojenno-gruzinskaja doroga,)
Pod złowrogim określeniem kryje się malownicza trasa biegnąca w poprzek Wielkiego Kaukazu. Obfituje ona we wspaniałe widoki, jak i zabytki gruzińskiej cywilizacji. Gruzińska Droga Wojenna to przede wszystkim spora atrakcja dla miłośników gór, którzy równie wysoko cenią sobie zabytkową architekturę i folklor kaukaskich górali.
Popularnie zwana Drogą Wojenną stanowi główną trasę łącząca Kaukaz Południowy z regionem Północnego Kaukazu. Rozciąga się na długości 208 km pomiędzy Tbilisi i Władykaukazem (w Północnej Osetii). Spektakularne widoki roztaczają się szczególnie z Przełęczy Krzyżowej na wysokości 2379 m n.p.m., czyli w miejscu gdzie Droga Wojenna przecina Pasmo Wododziałowe (Główne). Nazwa przełęczy wzięła się zapewne od krzyża, który staną tu już tysiąc lat temu za sprawą króla Gruzji Dawida Budowniczego. Obecny krzyż pojawił się w 1824 r. za sprawą rosyjskiego generała. Szlak biegnący dzisiejszą „asflatówką” znany był już już od tysiącleci. Od zarania dziejów rozmaite ludy i najeźdźcy przechodzili tędy przez Kaukaz (np. Kimerowie, Scytowie, Hetyci, Osetyjczycy, Mongołowie).
i dalej można poczytać https://www.kaukaz.pl/gruzja/turystyka/atrakcje_turystyczne/gruzinska_droga_wojenna.php
dodane na fotoforum:
chilu 2014-09-10
My podrozujemy we trojke - my dwoje + Chili ;o) i tez planujemy sami.
Pytam, bo sami to bysmy chyba sie troche bali....
majaki 2014-09-10
nie ma czego ... Gruzja Armenia w 2 osoby + poznane (w Armenii np. poznaliśmy dziewczynę w marszrutce... okazało się, że rodaczka :) ze świetną znajomością rosyjskiego ; odłączyła się od grupy wspinaczkowej na parę dni i sama pojechała na zwiedzanie Armenii )
jedynie czego w Gruzji nie polecam to samodzielnego prowadzenia samochodu !
tylko dla ludzi o mocnych nerwach ....
chilu 2014-09-12
Ha, ha, zawsze twierdzilam, ze lada Niva to byloby to - ciagle widze ja w uzytku (austriackich) mysliwych i lesnikow.
Chyba, ze masz na mysli trzymanie sie przepisow - Gruzini na pewno nie ustepuja Polakom w kawaleryjskej fantazji...