,,Zamarzyłem sobie
By Cię śnić w kolorze
Lecz jak mam to zrobić?
Pomóż troszkę Boże
Sen się z jawą miesza
Przenika chwilami
Mało , że Cię nie ma
To nic z kolorami
Znów wysilam zmysły
Męczę się ogromnie
Sny jak bańki prysły
Nie przychodzą do mnie
Błagam nadaremno
Mój kochany Boże?
Zlituj się nade mną
Daj mi sny w kolorze . . .,,
luna07 2010-07-27
....... Spokojnej środy .......
....... i słonecznej pogody .......
....... POZDROWIONKA .......