było? nie było? nie wiem.
zdjęcie: Daniela.
dziś trening na niej :) nie było aż tak źle, ale napewno mogło byc lepiej.. oczywiście mój dosiad po ponad miesięcznej przerwie znów szlag trafił.. siedze jak srający kot. podobała mi się nasza współpraca w kłusach tych przed galopami, galopów nie skomentuje.
ale wracam do regularnych jazd, za tydzień Paradiso :)
potem popatrzałam na trening Kasi jednocześnie czyszcząc na hali Jotację XD
w szkole lajcik, lubie takie dni kiedyś częśc klasy robi z siebie takie ofiary losu, że czuję się momentami naprawde mądra przy nich. trololololololo.
pytania? https://www.formspring.me/andzka15
---
Faluś.. :c