kochana królewna :D
trzeba jechac do koni, oj trzeba. stęskniłam się :D
póki co sprzątam, później od Kasi i walimy nocke z Sinisterem i Potworami i spółką <3
pies się rozpieszcza do tego stopnia że pakuje mi się do wyra, choc jest to Alaskan Malamute, więc no.. moje spanie się kończy razem z jej wizytą na łóżku :D
pozdraiwiam, trzymajcie sie :*
pytania? https://ask.fm/blackamoor