Dłuuugo mnie nie było, miałam zwariowane dni, ale już jestem i nadrabiam swoja nieobecność i na początek SERDECZNIE WAS WSZYSTKICH POZDRAWIAM :-)))***
fantazos 2008-09-22
Dziekujemy wszyscy za pozdrowienia! Wrocilas z kaczkami,jak widze.Czy one maja przezimowac w cieplym Garnku?
katika 2008-09-22
witaj spowrotem :)
amelia10 2008-09-22
czesc Asienko:)...fajnie Cie widziec , dobrze,ze wrocilas :)...buziaki i kolorowych snow :)
gosiak 2008-09-22
Pozdrawiam Aśku :))) Fajne kaczuchy :)))
Wpraszam sie na wycieczke foto nad wode ok?
krisstin 2008-09-23
Dobrze, że wróciłaś - od razu weselej z tymi kaczuchami.
Ale wiesz - o nie nie trzeba się tak bardzo martwić.
Spędzałam kiedyś urlop w Wiśle - były trzskające mrozy, a właśnie takie kaczuchy nie dość, że chodziy po zamarzniętym lodzie, to jeszcze pływały!!! Wszyscy je dokarmiali...
krisstin 2008-09-23
Oj, to szczerze zazdroszę, bo ja muszę wyjść - i odwlekam to od rana...brrrr....