Plany budowy od początku budziły sprzeciw części społeczeństwa, zwłaszcza ludności zamieszkałej w pobliżu samej elektrowni. W warunkach politycznych PRL nie mogły one przybrać jednak zbyt ostrych form i sprowadzały się głównie do tworzenia list protestacyjnych wysyłanych do władz oraz gromadzenia informacji na temat potencjalnych skutków ekologicznych budowy.
Protesty zaostrzyły się dopiero po katastrofie w Czarnobylu w 1986. Najbardziej aktywnymi uczestnikami protestów były organizacje aktywistów.