aby nikomu nigdy Go nie zabrakło na stole...Chleb , to jedna z tych mistycznych rzeczy,której udaje sie pewnie nadać ponad czasowe znaczenie.Myśle tak , wcale nie dla tego że kiedykolwiek zaznałam głód.Wprost przeciwnie . Rodzice choć sami przeżyli wojne i głód nigdy nie powoływali sie na ten argument.Wpoili mi od dziecka szacunek dla niego.Do dziś pamiętam , gdy bedąc dzieckiem matka mi opowiadała n.p. że chleb położony na brzuszku - płacze , bo mu nie wygodnie ....Może właśnie dzięki temu szacunkowi dla Niego, do tej pory nigdy mi go nie zabrakło .....
reni50 2011-09-19
zapachniało mi świeżym chlebkiem, oby go nigdy nikomu nie zabrakło...
aaggaaa 2011-09-19
:):):)
Piękne bochenki chleba...aż zapachniało...
Pozdrawiam i dobrej nocy życzę...