Dzisiaj dopołudnia drylowałam wiśnie ponad 10 kg...
dodane na fotoforum:
totopl2 2010-07-14
Po co wisienki drylować?
Spirytusem je potraktować,
Będzie wtedy naleweczka,
Co rozweseli człowieczka.
malgap 2010-07-14
Naleweczka bedzie...ale w/g mojego przepisu ...2 kg wiśni zasypac 1 kg cukru...a spirytus dodam dopiero gdzies we wrześniu...Pychota...
mitkoala 2010-07-14
do nalewki też dryluję,tylko potem dodaję garść pestek,jest bardziej wytrawna,u nas jeszcze nie ma wiśni,a już nie mogę się ich doczekać,to mój ulubiony owoc,pod każdą postacią
alemark 2010-07-14
Witaj Malgosiu... a to sie napracowalas przy tych wisienkach...
pieknie sie blyszcza... a na nalewke to sie wpraszam...
Pozdrawiam serdecznie.... buziaki:)))
tulpe 2010-07-14
Gosiu....smacznie wyglądają... na nalewkę trzeba poczekać do jesieni (ale jak pózniej będzie smakować!)
Pozdrawiam serdecznie.
tesa31 2010-07-14
Bedzie pyszny sok,najlepszy jaki lubie...tylko to drylowanie jest pracochlonne.Pozdrawiam Malgosiu i milego wieczoru zycze:))
jodelka 2010-07-14
witaj Pracusiu,nie ma jak naleweczka z wiśni własnej roboty...na zimowe wieczory będzie doskonała...:))
miłego wieczornego relaksu Gosiu i dobrej nocki Ci życzę..:))
bogna54 2010-07-14
Właśnie Gosiu a konfiturki nie będzie...pogadamy jutro...chłodnego wieczoru życzę...i do jutra pa...
lukasz9 2010-07-14
A to sobie znalazłaś zajęcie w ten upał ... ale taka naleweczka warta jest poświęcenia :)
Pozdrawiam Gosiu :)
flossy 2010-07-14
wspaniałe foto....a do drylowania pewnie masz drylownicę.....miłego wieczoru i chłodnej nocki życzę Tobie .
(komentarze wyłączone)