Dla pamiętających o babci Ludwice z Poczekaja.
To już 3 lata minęło od śmierci babci, Królowej Gór. Chatka jeszcze ma się dobrze, ale łąka i pole zarasta. Na Poczekaju, pusto, cicho, czasem przemknie jakiś turysta. Wróciłam do tego miejsca i do moich wspomnień. Posiedziałam przy chatce, tam gdzie siadywałyśmy zawsze z babcią, pogadałam z nią, powdychałam znajomy zapach dymu unoszący się przy ścianie chatki i tyle po nas zostaje.
dodane na fotoforum:
hannae 2016-07-22
Pamietam Malgosiu o naszej kochanej Babci i mam wrazenie ze zaraz wyjdzie z chatki i przywita nas z pieknym Jej usmiechem na twarzy .
doka8 2016-07-22
smutno .... jak się wraca w miłe miejsca ... a tu żywej duszy ..... ja chyba nie umiałabym tam usiąść i skupić się ... Małgosiu podziwiam Twoje wspomnienia i to , że się tam wybrałaś :)
Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam !!!!!
karo66 2016-07-22
Oby ta chatka stala jak najdłużej. Dopóki ona stoi, jest to wspomnienie na trasie widoczne i z pewnością cząstka jej duszy tu gdzieś w zakamarku przysiada, aby jak ty Małgosiu mogłaś z nią poobcować chwilę razem jak dawniej. Pozdrawiam Małgosiu i życzę dalszych ciekawych szlaków.
ato1rod 2016-07-22
Ja też pamiętam Babcię i ta chatka zawsze będzie mi się z Nią kojarzyła. Szkoda że czas i ludzie przemijają, ale Babcia - dzięki Tobie - pozostanie na długo w pamięci wielu osób :)))
jaca57 2016-07-22
Milego weekend,slonka I radosnych chwil................ :)
zosia1 2016-07-22
To już trzy lata..... jak ten czas leci....
Cieszę się, że i ja miałam okazję poznać Babcię. Ale Ty Małgoś byłaś jej dobrą znajomą, a ja tylko turystką przechodzącą, na chwilę odwiedzającą....
Dlatego wiem, jak Ci jest ciężko siedzieć samotnie na Jej ławeczce .....
jola09 2016-07-22
TA ŁAWECZKA TEŻ DZIĘKI TOBIE POZWOLIŁA WYPOCZĄĆ MI PO TRUDACH SZLAKOWYCH
A BABCIA ZAWSZE POZOSTANIE W NASZEJ PAMIĘCI
henry 2016-07-22
Małgosiu masz piękne wspomnienia - poznałaś niepospolitą osobę.....!
Dobrze, ze czasami tam wracasz i nam przypominasz o Królowej Gór......
mariol6 2016-07-23
Nie znałam oczywiście Babci Ludwiki, ale jest mi bliska przez Wasze zdjęcia i opowieści. Głównie Twoje, Małgosiu.
janko47 2016-07-23
Posiedż teraz Ty,Małgosiu a my zmienimy cię w sierpniu...
Miłego i pogodnego pobytu na Kordowcu:)
maka25 2016-07-24
Jak miło znów ją zobaczyć!
To co, Małgosiu - akumulatorki podładowane?
Całuski posyłam.
marcysi 2016-07-24
zarasta Poczekaj, ale nie zarastają nasze wspomnienia;-)
mam nadzieję i ja posiedzieć na ławeczce pod chatką, puki co będę zachwycać się Twoimi świeżymi wspomnieniami;-)
bourget 2016-07-24
sa ludzie, ktorzy nigdy nie odchodza na zawsze, bo inni o nich wciaz pamietaja...bo inni wciaz za nimi placza..niezwyczajne osoby..
akant29 2016-07-26
Pewnie tutaj skrzyżowały się Wasze drogi i tak bardzo związały się ze sobą. Przepiękne miejsce, ale jak pójdzie tak dalej widoki zostaną przysłonięte.
siestala 2016-07-26
"Znów wędrujemy ciepłym krajem
Malachitową łąką morza
Ptaki powrotne umierają
Wśród pomarańczy na rozdrożach
Na fioletowo-szarych łąkach
Niebo rozpina płynność arkad
Pejzaż w powieki miękko wsiąka
Zakrzepła sól na nagich wargach..."
maria57 2016-07-28
jeszcze nie raz tu zawędrujesz
jeszcze nie jedna łza w Twych oczach się zakręci
samo życie
jazkra 2016-07-28
Małgosiu ...to dzięki Tobie Babcia była znana tak wielu osobom , także ja "poznałam" Ją dzięki Tobie ...
Zawsze chłonęłam wieści , które nam przekazywałaś . Dzięki nim można było wierzyć , że istnieje bezinteresowne dobro na świecie .
Takie więzi przetrwają ...i myślę sobie , że Babcia w jakiś sposób przysiadła obok Ciebie na tej ławeczce ....
(komentarze wyłączone)